Nieznany Świat 4/2017 (316)

W NUMERZE:

  • Starożytni astronauci: nauczy­ciele z nieba
    Mówią o nich mity niemal wszys­t­kich kul­tur i zakątków plan­ety — od Sumeru poprzez Chiny, aż po Amerykę Połud­niową, a pow­tarza­jący się w łańcuchu wielopokole­niowych przekazów motyw, jak wiele na to wskazuje, nie jest przy­pad­kowy. Wątkowi, o którym mowa, poświę­cono na świecie setki książek i dziesiątki tysięcy pub­likacji, okazuje się jed­nak, że związane z syg­nal­i­zowanym prob­le­mem kwestie zasługują na szczegól­nie wnikliwy ogląd, zwłaszcza wów­czas, gdy leg­endy przy­bier­ają postać wyrazis­tego i sug­esty­wnego sce­nar­iusza. Pisze o tym w dwuczęś­ciowej, pod pewnymi wzglę­dami zaskaku­jącej pub­likacji Piotr Cielebiaś. Intro­dukcja w bieżą­cym numerze, dokończe­nie za miesiąc.

Dostępne również wydanie elek­tron­iczne — e.nieznanyswiat.pl

  • Zwierzęta: ofi­ary ludz­kich wojen i poli­tyki
    Przenikliwa anal­iza losów naszych braci mniejszych, które doświad­czają różnego rodzaju okru­cieństw również w okre­sie pokoju, ale w warunk­ach kon­flik­tów mil­i­tarnych są w szczególny sposób pokrzy­wd­zone, gdyż nikt się nimi wów­czas kom­plet­nie nie prze­j­muje. Mocny — chwil­ami bardzo mocny — artykuł Mał­gorzaty Stępień, która infor­ma­cje do niego zbier­ała w wielu źródłach. Przy­toc­zone przez autorkę przykłady (wielu nie znal­iśmy) są prze­j­mu­jące i powinny potrząs­nąć niejed­nym sum­ie­niem, choć, zdaje się, o to najtrud­niej. O płoną­cych sło­ni­ach, świni­ach w roli saperów, del­fi­nach z pod­czepi­anymi do nich tor­pedami, krowach rozbra­ja­ją­cych pola minowe i wielu innych prze­jawach zdz­iczenia naszej cywiliza­cji. Musimy o tym wszys­tkim wiedzieć, by z całą deter­mi­nacją prze­ci­w­stawić się prak­tykom, jakim hoł­dują zwłaszcza niek­tórzy odmóżdżeni wojskowi.
  • Przek­lęte przed­mioty
    Dwa tek­sty opa­tr­zone wspól­nym hasłem wywoław­czym. Zakłada­jąc, że prezen­towane w nich fakty są prawdziwe – a wszys­tko wskazuje na to, że tak właśnie jest, gdyż towarzyszy im solidna doku­men­tacja – rodzi się pytanie o siłę spraw­czą relacjonowanych zdarzeń. Czy to w szczegól­ności możliwe, by zwykłe na pozór gadżety albo zabawki były nośnikiem złej energii, godzącej w ich właś­ci­cieli, a jeśli tak, jaki jest mech­a­nizm tego rodzaju odd­zi­ały­wa­nia? Gdyby czytel­nicy po przeczy­ta­niu obu pub­likacji mieli na ten temat własne prze­myśle­nia, prosimy się nimi podzielić z redakcją, bo sami, poza rejes­tracją zjawiska jako takiego, jesteśmy w jego egzegezie cokol­wiek bezradni.
  • Piramida w Cañete?
    Znak zapy­ta­nia jest tu o tyle uza­sad­niony, że w przy­padku for­ma­cji w rejonie El Cabezuelo w Hisz­panii nic nie jest do końca pewne. Co odkrył lokalny badacz Manuel Abril i co poz­woliły doty­chczas ujawnić ama­torskie prace prowad­zone na wzgórzu pokry­tym bujną szatą roślinną? Skąd wzięły się tam wyła­ni­a­jące się spod ziemi schody? Ciekawe zdję­cia i czeka­jąca na wyjaśnie­nie zagadka w relacji naszej kore­spon­den­tki w Hisz­panii, Anny Lorek.
  • CE 6 z UFO: to może być niebez­pieczne
    Znany rosyjski badacz zjawisk z pogranicza i współpra­cownik w tym kraju Vadim Ilin prezen­tuje wydarzenia z przeszłości, które wyszły na jaw dopiero po odta­jnie­niu archi­wów służb spec­jal­nych. O odwe­towym „uderze­niu” w Indochi­nach na sowiecki kom­pleks wojskowy w pobliżu Hanoi zaatakowanego przez raki­ety NOL-​a (po tym trag­icznym w skutkach incy­den­cie na szczeblu dowództwa wydano rozkaz zakazu­jący otwiera­nia ognia do niez­nanych obiek­tów kos­micznych i pode­j­mowa­nia prze­ciw nim jakichkol­wiek wrogich dzi­ałań), pio­nowym lądowa­niu w tajdzie maszyny pocz­towej An-​24, która w nor­malny sposób nie byłaby w stanie tam osiąść, i losach pewnego pilota, jakiego pro­to­ty­powy odrzu­towiec, po pró­bie zbliże­nia się w rejonie bazy lot­niczej Kapustin Jar do obiektu niez­nanego pochodzenia, został unieszkodli­wiony wys­trzelonym w jego kierunku promie­niem światła, w efek­cie czego stał się całkowicie bezwładny.

PON­ADTO:

  • Szmili­chowski zas­tanawia się, co Pan Bóg może mieć z ludzkiego strachu.
  • Kogo i za co postanowił przeprosić współpra­cownik w Aus­tralii, dr Janusz Rygiel­ski.
  • Ciąg dal­szy Poszuki­wań bez końca i ser­wowanych przez swamiego Dushyanta Savadii życiowych wskazówek oraz podpowiedzi.
  • W Salonie ezoterycznym o mniej znanym, bardzo ciekawym geniuszu duchowym Franzu Bar­donie, w Okruchach Wszechświata o nieosią­gal­nym kos­micznym hory­zon­cie, który przy­puszczal­nie ist­nieje tylko teo­re­ty­cznie, a w Pocz­cie heal­erów pol­s­kich o założy­cielce Kliniki Medy­cyny Nat­u­ral­nej L’Alba Vita w Warsza­wie Alek­san­drze Barańskiej i jej niekon­wencjon­al­nych terapiach.
  • W cyklu o ziołach, lekach nat­u­ral­nych i suple­men­tach wybu­chowy temat: nowotwor.
  • Horoskop na kwiecień.