Sfinks może być Komnatą Zapisków
|Zdaniem badaczy historii alternatywnej Wielki Sfinks z Gizy może liczyć znacznie więcej niż oficjalne 4,5 tysiąca lat. Co więcej, hieroglify na posągu Hemiunu – wezyra Cheopsa sugerują, że słynny monument mógł pełnić rolę archiwum przechowującego wiedzę starożytnych…
Piotr Cielebiaś
Akademicka egiptologia uważa, że Sfinks będący symbolicznym strażnikiem sekretów Gizy, powstał w połowie III tysiąclecia p.n.e., być może za faraona Chefrena lub kogoś z jego dynastii. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że nawet wielcy znawcy dziejów starożytnego Egiptu przyznają, iż utożsamianie słynnego monumentu ze wspomnianym władcą to kwestia czysto umowna.
Selim Hassan — słynny archeolog egipski i autor wielotomowej encyklopedii na temat historii starożytnej swego kraju twierdził, że nie znaleziono żadnych dowodów pozwalających uznać posąg za dzieło Chefrena. O jego domniemanym związku ze Sfinksem wspomina jedynie tzw. Stela Snu sporządzona w pierwszym roku rządów Totmesa IV. Opowiada ona historię z czasów, kiedy władca ten (jeszcze jako książę) zdrzemnął się u stóp Sfinksa i usłyszał we śnie jego głos przepowiadający mu zdobycie tronu, ale jednocześnie skarżący się na własny kiepski stan. W tekście ze steli Sfinks nazywany jest m.in. posągiem Khepri (Khafri), co może odnosić się właśnie do Chefrena. Specjaliści twierdzą jednak, że w rzeczywistości chodzi o egipskiego praboga Chepriego utożsamianego z bogiem słońca Atumem. Co więcej, wspomniana stela powstała pod koniec XV w. p.n.e., a więc prawie jedenaście wieków po śmierci Chefrena, toteż trudno uznać ją za wiarygodne źródło dotyczące jego czasów.
(…)
Latem 2017 r. Robert Bauval i Robert E. Schoch – znani pisarze poruszający temat historii alternatywnej, razem z niezależnym amerykańskim egiptologiem-amatorem (z zawodu lekarzem) Manu Seyfzadehem opublikowali kontrowersyjny artykuł na temat Sfinksa, tym razem dotyczący jego przeznaczenia. Ich publikacja w piśmie Scientific Research Publishing rzuca zupełnie nowe światło na wiek i rolę monumentu w czasach faraonów, tłumacząc, dlaczego brak jasnych wzmianek na temat posągu w starszych źródłach. Zdaniem badaczy Wielki Sfinks pierwotnie nosił nazwę Mehit, co mogło rodzić pewne nieporozumienia, gdyż jest to jednocześnie imię staroegipskiej bogini. Mało tego – monument mógł służyć jako archiwum-biblioteka.
To jedynie fragment niniejszego artykułu. Pełną wersję przeczytasz w NŚ 12/2017 dostępnym także jako e-wydanie.