Uroczysko pełne mocy
|NŚ 12/2022
Autor: Piotr Bajko
21 listopada 2022
Przeczytasz w 10 min.
Drogowskaz do Miejsca Mocy w oddz.495 Puszczy Białowieskiej
Na początku lat 90. ub.w. zostało zlokalizowane zupełnym przypadkiem przez grupę entuzjastów, którzy od pierwszego kontaktu z nim odczuli jego oddziaływanie. Wkrótce stało się jednym z kluczowych punktów na mapie atrakcji Puszczy Białowieskiej. Historia Miejsca Mocy jest jednak bardzo tajemnicza, a swój ślad zostawili tam prawdopodobnie praktykanci tajemnych obrzędów. Jedna z wersji mówiła, że swoje rytuały odprawiali jeszcze po wojnie. Co odkryli badający ten obszar radiesteci?
Była połowa stycznia 1993 r. We trójkę wybraliśmy się do oddziału 495 w Puszczy Białowieskiej, który znajduje się na terenie Nadleśnictwa Białowieża. Nie spodziewaliśmy się, że nasza wyprawa zakończy się ważnym odkryciem, które wprowadzi do białowieskiej turystyki zupełnie nowy i bardzo oryginalny element. Na miejsce docieraliśmy starym fiacikiem dr. Sergiusza Tarasiewicza. Na wyboistej drodze, poza właścicielem samochodu, trzęśli się w nim płk inż. Borys Russko i autor niniejszych słów.
Dlaczego zainteresował nas akurat ten oddział leśny? Otóż Tarasiewicz kilka lat wcześniej zbierał w nim grzyby ze swoją żoną, Tamarą. Nieoczekiwanie natrafili na jakąś dziwną mogiłkę, z nie mniej dziwnymi napisami na cementowej obmurówce. Teraz chcieliśmy ją odszukać i, w miarę możliwości, ustalić jej historię.
Tarasiewicz nie pamiętał dokładnie, gdzie się znajduje to zagadkowe miejsce. Ustawiliśmy się więc w pewnej odległości i taką mini-tyralierą ruszyliśmy przed siebie.